Recenzja książki: Horyzont - Jakub Małecki

 

Tytuł: Horyzont

Autor: Jakub Małecki

Moja ocena:

⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️

Opis książki:

Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont.

Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skórą. Gry komputerowe i bułgarski rap.

Maniek i Zuza mieszkają po sąsiedzku na warszawskim Mokotowie. On, były saper, próbuje spisać wspomnienia z misji w Afganistanie, mając nadzieję wreszcie stamtąd wrócić. Ona, dziecko pokolenia Y, uczy się żyć na własny rachunek i mimowolnie zatraca się w rodzinnej tajemnicy. Choć z pozoru nic ich nie łączy, ciążą ku sobie, niezdolni i niechętni do pielęgnowania więzi z otoczeniem.

Nowa książka Jakuba Małeckiego to zaskakująca opowieść o tęsknocie, przyjaźni i odwadze. O konfrontacji z zadrą – własną i cudzą. O próbach znalezienia właściwej wersji siebie


Moja opinia:

Były saper, który nie może się odnaleźć po powrocie do Polski z Afganistanu i młoda dziewczyna zaczynająca życie na własny rachunek. Po raz pierwszy spotykają się przy pralce. Harnasiem cementują znajomość. Połączyło ich pranie i bułgarski rap.

Zarówno Zuza jak i Maniek próbują się odnaleźć w otaczającym ich świecie. Zmagają się ze swoimi demonami. Życie bywa ciężkie ale od czego są przyjaciele? Od czasu kiedy pierwszy raz razem odzielali ubrania czarne od białych stali się nierozłączni.

Co tu dużo mówić? „ Horyzont” Maleckiego zmiótł mnie z fotela.

Tajemnica rodzinna Zuzy była bardzo intrygująca, od razu polubiłam babcię i miałam chęć chociaż raz odwiedzić jej Królestwo i napić się z nią herbaty.

Czytając wspomnienia Mańka ma się ochotę go przytulić i nie wypuszczać z objęć. To, co przeżył na froncie niezwykle mocno wpłynęło na jego psychikę. Zespół wstrząsu pourazowego przeszkadza mu z codziennym życiu, nic dziwnego po takich tragicznych przejściach.

Książka budzi niesamowite emocje, po przeczytaniu długo nie mogłam się otrząsnąć. Z pewnością jest to jedna z najlepszych powieści jakie ostatnio czytałam. Jeżeli zastanawiacie się czy sięgnąć po twórczość Jakuba Małeckiego to nie traćcie więcej czasu tylko biegnijcie zdobyć „Horyzont”!

Comments

Popular posts from this blog

Book review: The choice - Alex Lake

Book review: What my sister knew - Nina Laurin

🎄 Book review: The Twelve Dates of Christmas - Jenny Bayliss